środa, 26 października 2016

Moje porównanie słuchawek Xiaomi Piston Basic Edition i Apple Earpods

Witam

Moją przygodę z pisaniem postów na blogu chciałbym rozpocząć od zaprezentowania Wam mojej opinii na temat słuchawek Xiaomi zakupionych na Bangood w porównaniu do Earpods dołączonych do iPhone'a.

Od lewej: Apple Earpods i Xiaomi Piston Basic Edition
Od lewej: Apple Earpods i Xiaomi Piston Basic Edition 

Zacznę od wyglądu. Obie pary słuchawek posiadam w kolorze białym. W Xiaomi kapsułka wkładana do ucha niemalże w całości pokryta srebrną farbą. Na pierwszy rzut oka jest to aluminium, ale w rzeczywistości bardziej jest to plastik pomalowany na srebrno. Także z plastiku zostały wykonane słuchawki Apple'a. Wykonane są na wysokim poziomie. Nic nie trzeszczy, ani nie skrzypi.
Pod względem estetyki obydwu parom słuchawek nie można zarzucić niczego, prezentują się bardzo ładnie lecz Xiaomi mają nowocześniejszy dizajn.


Xiaomi Piston Basic Edition
Xiaomi Piston Basic Edition

W Xiaomi kabel jest płaski, co ma zapobiegać ciągłemu plątaniu się kabla (wg mnie niezbyt się to sprawdza), a w Earpods'ach jest okrągły. Wg mnie zarówno jeden, jak i drugi kabel plącze się w takim samym stopniu.
Xiaomi jak i Earpods są słuchawkami dousznymi przy czym Xiaomi są zaprojektowane z gumkami, a w Earpods'ach ich brak.

Apple Earpods
Apple Earpods

W słuchawkach od iPhone'a mamy przy kablu prawej słuchawki pilot z mikrofonem z funkcjami pauzy, odtwarzania, ściszania i podgłośniania z czego w słuchawkach Xiaomi jest to tylko pilot z mikrofonem bez możliwości ściszania i podgłaśniania.

Od lewej: pilot Apple Earpods i Xiaomi Piston
Od lewej: pilot Apple Earpods i Xiaomi Piston

 Jeśli chodzi o użytkowanie, oba produkty są bardzo wygodne w związku z czym, po dłuższym użytkowaniu nie odczuwa się żadnego dyskomfortu.

Przechodząc do dźwięku, zdecydowanie Xiaomi nie mogą się równać pod żadnym względem do konkurenta z Apple. W Xiaomi jest zdecydowanie za dużo sopranu, przez co słuchać w większości syczenie. Bas jest zbyt płytki, za mały, praktycznie go nie słychać, czego nie można powiedzieć o Earpods'ach, gdzie bas jest głęboki.

Podsumowując.
Patrząc na Xiaomi przez pryzmat ceny, graja one dobrze jak na słuchawki które kosztowały 18 zł. (link)Porównywane przeze mnie Earpodsy, które na oficjalnej stronce Apple'a kosztują 150 zł (na ceneo można znaleźć za około 70 zł) według mnie również są warte swojej ceny. Jeśli chcecie słuchawek, które są w przystępnej cenie, mają zadowalający dzwięk i podbite soprany, polecam rozważyć produkt od Xiaomi. Jeśli jednak jesteście w stanie wydać trochę więcej pieniędzy, to zdecydowanie lepszym wyborem będą Earpodsy od Apple'a.

To jest moja subiektywna ocena na temat powyższych modeli, a teraz Wy zdecydujcie czy warto je zakupić:) Jeśli macie jakieś pytania lub chcecie się podzielić swoją opinią, zapraszam do komentowania:)

1 komentarz:

  1. Przyjdzie nowy rok i nowy iphone, który zadziwi każdego:) Tak to już wygląda, wszystko idzie do przodu. Ja tam jestem przywiązany do swojego telefonu. Dobry serwis jest tu ważny. Firma www.i-src.pl super się sprawdza przy urządzeniach od Appla.

    OdpowiedzUsuń